"Jeżdżę przede wszystkim w górach czyli downhill. Mieszkam w Warszawie i tutaj też szukam fajnych miejscówek. Stare Miasto daje radę, jest dużo schodów więc można pośmigać. Mój rower to mocniejszy sprzęcik, taki żeby na schodach się nie rozleciał. Z przodu Marzocchi Bomber. Właśnie jestem w trakcie wymiany ramy, zbieram pieniądze, w tym roku będzie może Kona Stinky..."
11.02.2011 ul. Broniewskiego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz