czwartek, 28 kwietnia 2011

Helena & Mirella

"Moja damka ma na imię Mirella. Kupiłam ją pięć lat temu na Allegro. Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia, po prostu wiedziałam że musi być moja. Nie ma w niej żadnych nowych rzeczy. Oczywiście od czasu do czasu wzbogacam ją o kolejne gadżety. Sakwa i pokrowiec na siodełko przyjechały z Antwerpii, dzwonek jest stąd z poprzedniego roweru, koszyk malowałam sama...
Jadę do pracy, do szkoły przy ul. Mścisławskiej gdzie uczę Angielskiego."
28.04.2011 Sady Żoliborskie

2 komentarze:

  1. Nie wiem co ludziska robią, że im te lusterka nie odpadają. Trochę wertepów i mi się odkręca :(

    OdpowiedzUsuń
  2. http://mellonbmx.com/wojciech-jozwiak/ wbijajcie i lajkujcie ! przepraszam, że robię tutaj reklamę ale teraz łapię się wszystkiego :D

    OdpowiedzUsuń