wtorek, 31 sierpnia 2010

Jurek

"Jadę do szkoły. Kocham rower nawet w deszczu. Lubię oderwać się od codzienności, na ulicach jest pusto więc fajnie jest pojeździć i odreagować jeżdżąc po kałużach"
31.08.2010 rondo Babka

sobota, 21 sierpnia 2010

Alicja - rowerowa przodowniczka!

Alicja jest specjalistką w zakresie lingwistyki. Oprócz tego fotografuje, maluje i śpiewa…
Zanim zdążyłem zadać jakiekolwiek pytanie, sama opowiedziała mi o swoich rowerach:

"Jeżdżę na rowerze - po Warszawie i nie tylko. Mam na stanie w domu dwa swoje rowery: jeden holenderski i jedną kolarkę. Oprócz tego mam też kolarkę Meridy, która należy do taty mojego ukochanego. I jeszcze rower współlokatora, który ma tyle różnych dziwnych gadżetów poprzyczepianych i jest tak drogi, że boję się na nim wyjechać, mimo że współlokator powiedział że mogę, ale na własną odpowiedzialność" :)
11.08.2010 ul. Marszałkowska

czwartek, 19 sierpnia 2010

Daria - krakowianka w Warszawie

"Rower to oprócz mojego chłopaka najważniejsze co posiadam. Kupiłam go dwa lata temu i  nie wyobrażam sobie teraz życia bez roweru, zwłaszcza w Warszawie. Ponieważ jestem typową krakowianką, rower to jedyny środek transportu z którego korzystam. Niczym innym się nie da jeździć. Rowerem też nie jest łatwo poruszać się po Warszawie, mieszkam przy ulicy Puławskiej i tam niestety jesteśmy pozbawieni ścieżek rowerowych."
11.08.2010 ul. Marszałkowska

środa, 18 sierpnia 2010

Joanna

"Mój rower jest moim przyjacielem, bardzo go lubię bo ma typowo damski charakter. Jest wygodny, ma wysoko uniesioną kierownicę, komfortowe siodełko, bagaż z przodu, bagaż z tyłu czyli wszystko co potrzebne do przemieszczania się po mieście. W Warszawie to mój rowerowy debiut, jestem z Wesołej i tam z przyjemnością poruszam się na rowerze. Teraz wypatruję ścieżek rowerowych i jestem zdziwiona bo tutaj przy ul. Marszałkowskiej ścieżka gdzieś ginie."
11.08.2010 Plac Konstytucji

piątek, 13 sierpnia 2010

Marta i Klaudyna

Marta studentka resocjalizacji i charakteryzatorka.
"W Warszawie jest mało ścieżek rowerowych i jeździ się kiepsko, właśnie przed chwilą miałyśmy zajście, dziadek zwrócił nam uwagę że jedziemy po chodniku a nie po ścieżce dla rowerów, wyjechałam dosłownie pół metra za ścieżkę, piesi za to mogą chodzić po ścieżkach rowerowych! ...mój rower do niedawna był jeszcze urządzeniem stojącym w piwnicy ale stwierdziłam że go stamtąd wyciągnę i teraz spędzam z nim dużo czasu"


Klaudyna studentka ochrony środowiska.
"Rower to dobra rozrywka, ruch i sport. Ostatnio jeżdżę więcej ponieważ mam znajomych rowerowych maniaków. Zabrali mnie na wycieczkę i zaraziłam się od nich. Myślę że od tego zacznie się moja przygoda z rowerem. Zapraszam na stronę internetową  http://www.rowerowimaniacy.pl/ "
11.08.2010 kładka nad al. Armii Ludowej

czwartek, 12 sierpnia 2010

Kuba

"Poza pracą nie jeżdżę rowerem rekreacyjnie. Robię około 2000 do 2500 km miesięcznie więc już mi się nie chce jeździć w czasie wolnym. Kiedyś jeździłem ale teraz po 8 latach pracy w kurierce to już wystarczy... plusem jazdy po Warszawie są fajne parki, minusem wciąż jeszcze kierowcy..."
11.08.2010 Plac Piłsudskiego

wtorek, 10 sierpnia 2010

Monika

Studiuje politologię, po Warszawie przemieszcza się wyścigowym bmxem Schwinna.
"Rower to przede wszystkim przyjemny sposób przemieszczania się. Latem nie chcę jeździć samochodem, nie chcę jeździć środkami komunikacji miejskiej. Jeżdżę bmxem bo jest mały, lekki, mogę nim wszędzie wjechać..."

10.08.2010 ul. Stawki

niedziela, 8 sierpnia 2010

Michał - świetlisty jeździec

"Aktualnie jestem bezrobotny, rower jest dla mnie środkiem poruszania się po Warszawie, tak jak autobus, tramwaj i metro. Te wszystkie lampki są tylko dla bezpieczeństwa. Po Warszawie jeździ się średnio, ale przez korki się przebijam. Mam przesłanie do innych, żeby przesiedli się z tych durnowatych samochodów na rowery."
07.08.2010 Krakowskie Przedmieście

Michał - riksza numer 11

Michał lat 34. W sezonie wozi warszawiaków i turystów rikszą. Zajmuje się również malarstwem tuszowym oraz sztukami walk.
"Rower to całe moje życie, w skrócie C.M.Ż. Warszawa i tak zawsze będzie rowerowa"
Z Michałem można umówić się telefonicznie na przejazd ulicami Warszawy. Tel: 790 360 026
07.08.2010 ul.Chmielna

wtorek, 3 sierpnia 2010

Donata

"Rower jest dla mnie głównie środkiem komunikacji, ale też czymś przyjemnym, czymś co daje mi wolność... jadę właśnie do pracy"
Warszawa 01.08.2010