czwartek, 12 sierpnia 2010

Kuba

"Poza pracą nie jeżdżę rowerem rekreacyjnie. Robię około 2000 do 2500 km miesięcznie więc już mi się nie chce jeździć w czasie wolnym. Kiedyś jeździłem ale teraz po 8 latach pracy w kurierce to już wystarczy... plusem jazdy po Warszawie są fajne parki, minusem wciąż jeszcze kierowcy..."
11.08.2010 Plac Piłsudskiego
Autor: o

4 komentarze:

  1. lavinka12 sierpnia 2010 03:26

    Pomarańczowy plecak,to pewnie z Delty, konkurencja mojego brata(brat też na ostrym) ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. P.12 sierpnia 2010 04:09

    No bez ostrego to jak bez reki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy12 sierpnia 2010 04:14

    Wcale nie z delty,bo to jest kurier, który ma bazę na królewskiej. Wiele razy się na mieście pozdrawiamy,bo też jestem kurierem. A poza tym on nie jest na ostrym tylko na singlu. Różnica? Singiel to owszem tylko jeden bieg, ale jak jedziesz do przodu, to możesz kręcić pedałami do tyłu. Na ostrym tak się nie da. Pozdrawiam...Wiking.

    OdpowiedzUsuń
  4. firebwoy13 sierpnia 2010 11:53

    racja, to nie jest ostre bo na fotce widać wolnobieg :P

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)