czwartek, 20 marca 2014

"Jeździsz zawodowo?"
"Tak, w klubie Sante BSA Whistle."
"Jakie miejsce zajmuje rower w twoim życiu?"
"Jest najważniejszy, dużo jeżdżę, lubię trenować, startuję w zawodach. Jest moją pasją."
"Warszawa i rower?"
"Nie bardzo, kierowcy są chamscy, ścieżki są z kostki i do tego ludzie wyprowadzają tam często psy."


"Jeżdżę głównie po Warszawie bo tu mieszkam. Jeżdżę od zawsze jeszcze zanim to się stało modne, zaczęłam jak byłam licealistką."
"Opowiedz mi o swoim rowerze."
"Dostałam go w zeszłym roku na urodziny od mojego męża. Kupił stary rower, wyremontował i pomalował. Od tamtej pory cały czas na nim jeżdżę, nie rozstajemy się. Nauczyłam się z nim wszędzie wchodzić, po schodach, do metra. Bardzo przyjemnie mi się na nim jeździ no i jest ładny."


Robert

"Jak to się stało że prowadzisz warsztat rowerowy?”
"Od dzieciństwa interesowałem się grzebaniem przy różnego rodzaju sprzętach a jako że dużo jeździłem na rowerze, siłą rzeczy zacząłem grzebać i przy nich. Doszedłem przy tym do takiej wprawy, że mogłem zacząć traktować to jako źródło utrzymania i tak przez kilka lat odbywałem praktyki i w późniejszym czasie pracowałem w przeróżnych serwisach rowerowo - narciarskich. Gdy tylko odłożyłem wystarczającą ilość pieniędzy postanowiłem spróbować działać na własną rękę.. i oto jestem
Z tego miejsca muszę podziękować rodzinie i przyjaciołom bo bez nich nie byłoby to możliwe."
"Jakie miejsce w twoim życiu zajmują rowery?"
"Bardzo ważne, dzięki nim robię to co lubię a stąd już tylko kroczek do pełni szczęścia."
https://www.facebook.com/thehillwarsztat?fref=ts