Przyglądam się rowerowej Warszawie, czyli wszystkim którzy wybrali wolność przemieszczania się po naszym mieście na dwóch kółkach. Jestem ciekaw dlaczego wybraliście rower, dokąd jeździcie, na czym jeździcie, czy kochacie swoje rowery, no i jak Wam się jeździ po Warszawie?
warszawarowerowa@gmail.com
sobota, 2 lipca 2011
Gabryś
"3,5 roku temu wsiadłem na rower, na ostre od razu, pierwszy raz po 11 latach przerwy od roweru. Rowerem jeżdżę wszędzie, cały czas. Teraz wracam z pracy. Jadę do dziewczyny."
29.06.2011 ul. Królewska
Uwielbiam rowery, ale jakoś w Warszawie ciężko mi zacząć. Nierówne chodniki, brak ścieżek w mojej okolicy, brak stojaków... Ale chyba czas najwyższy pokonać własne lęki i po prostu spróbować!
Zapraszam do śledzenia moich blogowych postępów: http://notonlyserendipity.blogspot.com/
Ale przystojniak :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam rowery, ale jakoś w Warszawie ciężko mi zacząć. Nierówne chodniki, brak ścieżek w mojej okolicy, brak stojaków... Ale chyba czas najwyższy pokonać własne lęki i po prostu spróbować!
OdpowiedzUsuńZapraszam do śledzenia moich blogowych postępów:
http://notonlyserendipity.blogspot.com/
@Aga
OdpowiedzUsuńto przez rower :-)
Świetny przecinak. Do ostrego koła jednak trzeba dojrzeć (rowerowo, nie wiekowo). Ja muszę jeszcze trochę poczekać ;)
OdpowiedzUsuń