środa, 22 września 2010

Szymon - Xun Vixx

"Nazywam się Szymon Kurzacz, na Warszawskiej Masie Krytycznej znany jako Xun Vixx.  Rowerami poziomymi zajmuję się od pięciu lat. Wcześniej pracowałem na poziomych velo taksówkach. Egzemplarz na którym siedzę to moja piąta konstrukcja i jednocześnie druga prywatnego użytku. Rower ma krótką bazę - 1.80m długości, mieści się w każdej windzie i można postawić go na bagażniku. Stary miał ponad 2.5m i nigdzie się nie mieścił. Aktualnie planuję budowę kolejnego roweru, który będzie jeszcze lepszy od poprzednich."
link dla zainteresowanych konstrukcjami Szymona: http://poziome.republika.pl/techno45.html
21.09.2010 ul. Broniewskiego

poniedziałek, 13 września 2010

Antek

"Rower w mieście jest dla mnie najprzyjemniejszym, najekonomiczniejszym i najszybszym środkiem transportu. Po Warszawie jeździ się super jeśli tylko nie pozwoli się kierowcom aut i autobusów sprowadzić siebie do użytkownika drogi 2 kategorii. Poza miastem turystykę rowerowa uważam za jedna z najmilszych form rekreacji. Myślę ze po przejechaniu parunastu tysięcy km człowiek jest w stanie przywiązać się do swojego roweru."
04.09.2010 ul. Tamka 40 http://osir-cafe.blogspot.com/

sobota, 11 września 2010

Vi czyli Patryk

"Jeżdżę na rowerze, ponieważ uważam że jest to najbardziej efektywny środek lokomocji w mieście. Od 5 lat sezon dla mnie trwa 365 dni w roku. Uważam, że Warszawa jest jednym z najlepszych miast dla rowerów. Naprawdę jeździłem w kilku miastach europejskich kilkunastu w Polsce i poza Kopenhaga i Gdańskiem [zaznaczam, że nie byłem w Holandii] Warszawa jest absolutnie bezkonkurencyjna. A rower, to oprócz kilku gadżetów z Japonii sygnowanych NJS to przede wszystkim rama Romet Super, najlepsza rama jaka kiedykolwiek była robiona przez Rometa. Oczywiście w oryginalnym malowaniu."
04.09.2010 ul. Tamka 40 http://osir-cafe.blogspot.com/

czwartek, 9 września 2010

Jagoda

"Jestem studentką psychologii klinicznej, pracuję w klubokawiarni OSiR.
Mieszkam dosyć daleko od centrum, więc wygodniej mi dostać się tam na rowerze niż stać w korkach, poza tym bardzo lubię jeździć rowerem. Fajne są nocne powroty na rowerze z pracy, o 4 rano właściwie nie jeżdżą samochody i prawie nie ma ludzi. Marzy mi się więcej ścieżek rowerowych."
04.09.2010 kładka nad ul. Tamka  http://osir-cafe.blogspot.com/

środa, 8 września 2010

Radek Duda - muzyk, kompozytor

"Jestem muzykiem, pracuję w klubokawiarni "Osir". Rower to dla mnie wolność, niezależność, powietrze. On mocno przyczynił się do tego że jeszcze bardziej pokochałem Warszawę. Od lat mam ten sam egzemplarz, dużo razem przejechaliśmy i przeżyliśmy."
04.09.2010 ul. Tamka http://osir-cafe.blogspot.com/

poniedziałek, 6 września 2010

Zuzia

"Studiuję socjologię na UW, pracuję w Osirze.
Rower traktuję funkcjonalnie, pozwala mi się przemieszczać po mieście dużo szybciej niż na piechotę. Można nim wszędzie dojechać i z czasem okazuje się, że Warszawa ma więcej do zaproponowania niż główne trasy autobusowe.
Od kiedy przerzuciłam się na kolarkę, której nie oddałabym za żadne skarby, jest mi dużo wygodniej wracać w nocy z Osiru do domu, muszę tylko pamiętać o światełkach, które czasem same się wyłączają."

04.09.2010 ul. Tamka 40 http://osir-cafe.blogspot.com/